View Single Post
stare 22.10.2005, 15:32   #455
vovilek
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie :/

Może mi coś poradzicie. Miałem rodzinke, piękna chata no i krowo-kwiat. Jak to bywa z krowo kwiatem w chwilke parcela zapelnila mi sie nagrobkami. Wszystko o k. Po jakims czasie moje simy zaczely sie ich bac. A bylo to straszie irytujace bo krzyczaly i przestraszaly sie co chwile niezaleznie co robily i czy byly w domu czy w ogrodzie. No wiec z wielkim bolem serca wykasowalem moja dume parceli (15 nagrobkow) Ale simy dalej sie baly...tyle ze podjazdu pod samochod!!!! Oszalec mozna. Wykasowalem i podjazd, ale nic nie pomoglo. Moze pomoze mi ktos co zrobic. Nie chce ich przeprowadzac bo nacharowalem sie przy robieniu chaty i nie chce budowac jej na nowo.
  Odpowiedź z Cytatem