View Single Post
stare 22.10.2005, 17:38   #456
Lea
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał vovilek
Może mi coś poradzicie. Miałem rodzinke, piękna chata no i krowo-kwiat. Jak to bywa z krowo kwiatem w chwilke parcela zapelnila mi sie nagrobkami. Wszystko o k. Po jakims czasie moje simy zaczely sie ich bac. A bylo to straszie irytujace bo krzyczaly i przestraszaly sie co chwile niezaleznie co robily i czy byly w domu czy w ogrodzie. No wiec z wielkim bolem serca wykasowalem moja dume parceli (15 nagrobkow) Ale simy dalej sie baly...tyle ze podjazdu pod samochod!!!! Oszalec mozna. Wykasowalem i podjazd, ale nic nie pomoglo. Moze pomoze mi ktos co zrobic. Nie chce ich przeprowadzac bo nacharowalem sie przy robieniu chaty i nie chce budowac jej na nowo.
Jak sie baly podjazdu???? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam i jestem szalenie ciekawa.
Jedyne co mi przychodzi do glowy to przeniesc rodzine do kosza rodzin a potem sprowadzic ich tam ponownie, tylko sie upewnij ze w jakims zakamarku nie zostal zaden nagrobek ani urna
  Odpowiedź z Cytatem