Znowu ! Znowu ! Znowu ! Znowu mnie zaskakujesz ! Mam nadzieje, ze to sie nie skonczy(zaskakiwanie), ten tekst jest taki realistyczny, ironiczny w pewnych momentach, ale nalepszy i tak byl tekst o tym, ze Ben pachnial jak pedal, ale i tak Bijou poszla z nim do toalety. No i juz, juz, juz... I skonczylas, kurcze mogla ich ta szefowa nakryc, juz nie moge doczekac sie kolejnego odcinka. Troche krociutki ten ostatni odcinek, ale wierze, ze zrekompensujesz nam to w IV odcinku
P.S. Po prostu kocham te fotostory

! Nie ma fikcyjnych postaci i bajkowych blond ksieci na bialych koniach, ktorych matkami sa dobre wrozki itd.
Ma to "coś" choc nie umiem tego "czegos" dokladnie sprecyzowac...
PP.S. Troche malo fotek :con: