najbardziej irytuja mnie wlasnie pytania o smoki i skladniki do zaklec. Jest ich pelno. Nie wiem, czy to wynika z lenistwa czy niedoswiadczenia uzytkownikow, no bo komu by sie chcialo przegladac 10 stron z tematami, napisze sie ten jeden i bedzie latwiej. Ale tak na prawde, to kiedy jush dorosniecie do glebszego zastanowienia sie nad tematem nowych tematow

i bladzac po forum pomyslicie sobie "nie zaloze takiegon teamatu! gdzies o tym czytalam!" to zanim odnajdziesz ten temat minie duzo czasu... to takie bledne kolo... apeluje o przemyslenie tresci tematu, ktory zakladacie!