Dziewczyny wsiadły do samochodu prowadziła Paulina

Paulina a ty umiesz prowadzić samochód –zapytała Karolina
-No nie przecież ja mam tylko 12 lat! Oh!- krzykała Paulina
-Paulina uważaj!!!!!!!- krzyknęła ze strachem Karolina
Samochód walnął w słup telefoniczny Karolina ocknęła się.
-Co się stało ?Paulina!
Karolina wyszła z samochodu i krzyknęła.
-Niech ktoś zadzwoni na pogotowie moja przyjaciółka jest ranna
-Już dobrze-odpowiedział obcy mężczyzna
Karolinę i Paulinem dojechali do szpitala .
Paulinę przewieźli do jednego pokoju .

Lekarz ją zbadał i powiedział mamie Pauliny z smutnym głosem
-Pani córka będzie się zachowała jak 6-cio latka ok. przez 2 miesiące więc proszę ją tak traktować
Będzie bardziej dziecinna i nie może uczęszczać w szkole
-Dobrze- odpowiedziała mama Pauliny.
Możę pani wziąśc córkę do domu.
Mama Pauliny odwiozła Karolinę i pojechała do domu
Paulina otworzyła swoje duże oczy popaczyła na mamę
I powiedziała
-Mamusia?
Paczyły tak na siebie choć by się na nowo narodzili tylko było słychać tylko bicie serca Mamy.
-Córeczko!!- Krzyknęła z płaczem Stasia
Ręce mamy powędrowały po główce Pauliny
Mama chciała bym czas zatrzymać na zawsze

Stasia położyła Pauline do łóżka i rozmyślała
-O czym myślała Stasia?
-Czy Sebastian się o tym dowie
-To i więcej w następnym odcinku
Strasznie krótkie bo nie miałam nic do roboty! Komentujcie na pewno na 1