Mnie 1 odcinek nie zachwycił aż do utraty tchu. Ale, szczerze mówiąc, nie był beznadziejny.
I zauważyłam coś, co w niektórych domach mówią mamy do swoich córek: "Zrób coś z tym, to wygląda okropnie". Ogólnie wszystko jest dobrze. Narazie z oceną się powstrzymam, ok?