Lea, ja nigdy nie próbowałem... Ale sprawdzimy... Wiele miałem z moją rodzinką kłopotów, ale w większości były to choroby "uleczalne" bez antybiotyków w stylu przeprowadzki, albo trika z koszem parceli. Tym razem jednak to nie jest zwykły katar, więc trzeba się udać do lekarza po receptę na coś silniejszego. We'll see(zobaczy się)...
UN
|