od autorki
To jest moje pierwsze publikowane fotostory , jest o miłości (walentynki tuz,tuż...)
będzie 3 - odcinkowe w walentynki pojawi sie ostatni odcinek. Tak na początek zabrałam sie za 3 odcinkowe , a potem pojawi się troszkę dłuższe. No więc co jeszcze chciałam was poprosic , abyście oceniali troszkę mniej surowo (wiecie jak sie was boje ?) ze względu , że to moje 1 fs i nie mam wprawy.
No to proszę ...
~ 1 odcinek ~
Nie widziała go od bardzo dawna , bo od pół roku (oprócz tego weekendu 2 miesiące temu). Oboje mieli sobie do przekazania ważne wiadomości. Nie były to dobre wiadomości , o nie jedna zaprzecza drugą. Ale tak to w życiu bywa , nigdy nie jest tak jak ma być ...
*********************
Na lotnisku
- Tak dawno go nie widziałam , Marek też długo mnie nie widział. Ciekawe czy tęsknił ? Na pewno ! - pomyślała Ania wysiadając z samochodu , którym przyjechała na lotnisko.
- Długo jej nie widziałem , na pewno sie zmieniła - myślał Marek siedząc w samolocie , który właśnie lądował na lotnisku w Simcity.
9.34
"Samolot lotu 110 Werona - Simcity właśnie wylądował" - odezwał się kobiecy głos wydobywający się z głośników.
- Już wylądował - cieszyła się w duchu Anka
Po chwili
- Marek , Marek ! Tu jestem - krzyczała kobieta na widok ukochanego mężczyzny
- Ania ?!
- Oh , wiesz jak tęskniłam ?! Już się nie mogłam doczekać kiedy przyjedziesz !
- Ja tez - odparł cicho i bez entuzjazmu mężczyzna
- Chodż idziemy do domu , zrobiłam indyka na kolacje
- A może pójdziemy na spacer ? Musimy porozmawiać
- Oj to póżniej , najpierw pójdziemy zanieść twoje walizki
*************************************
W domu
- Marek wstawaj ! Sam mówiłeś , że chcesz iść na spacer !
- Poczekaj tylko się przebiorę
************************************
W parku
- Ania , muszę ci coś powiedzieć
- Ja też !
- No dobrze mów pierwsza - bardzo dobrze wiedział , że jeśli nie dopuścił jej do głosu teraz to byłaby awantura na cały park , że to jej sprawa jest ważniejsza
- Od razu mówię lepiej usiądź na ławke
- Po co mogę postać
- Żebyś nie upadł na podłogę z wrażenia i ze szczęścia
- Oj nie żartuj wiesz jak tego nie lubię , mów o co ci chodzi - był zdenerwowany , bo jeśli to co powie miało według niej go uszczęśliwić sprawi mu przykrość
- A więc : Jestem w ciąży , będziemy mieli dziecko ! Cieszysz się ?!
~ Koniec 1 odcinka ~
No uff... teraz najgorsze OCENIAJCIE