No wreszcie coś tutaj o moim (nie no... nie moim x P) Poznaniu! Tylko jakoś nie wspomniałeś o Górczyńskich gołębiach które zostawiają 'skromną' niespodziankę na głowie każdemu kto przejdzie pod wiaduktem. Chociaż to by przestrzegło ludzi do założenia kapelusza przed wyjściem na poznański górczyn. Wracając do Fs. bardzo oryginlane, i jak mówił Saya cudne połączenie przyszłości z teraźniejszością. Masz fajny styl pisania, i fajnie opisujesz uczucia. Błędów nie zauważyłam, dużo opisów. Zdjęcia ładne, czytelne, pasują do textu.
Chociaż
TU muszę ci powiedzieć ,że rude włosy nie pasują do różowej bluzki. Ale to kwestia gustu itd. Czekam na następny part który jak mówisz niestety szybko nie nastąpi. Trudno... poczeka się.
Pozdrawiam Lil.
PS. Co to znaczy "Memories"?