Ładnie Ci Amy wyszła, choć poprzednie bardziej mi się podobały.

Ale ładna, ma taką nieco japońską urodę. Choc nie lubię fryzur z asymetryczną grzywką...
Bluzeczka bardzo i się podoba, spodnie też dobrze wykonałaś, ale ja nie lubię takich "wybielonych", nie tylko w Simach, ale w ogóle, więc nie bardzo mi się kolor podoba... Gdyby było mniej tych białych "plam", wtedy jak dla mnie byłoby lepiej.
Pozdrawiam