Pawlo lubię Cię. Dlaczego się nade mną pastwisz? No powiedz! Dlaczego? Stareńka jestem, zgrzybiała, bryle noszę jak denka od butelek po piwie, a Ty mnie walisz po oczach kolorkiem. Za co?
Bryła świetna za to w środku... Zgroza. Coś się uparł na te płomyczki na ścianach??? Poczekaj, aż Ci kucharz jełopa przypali naleśniki - będzie się jarać, że hej!
Ten salon będzie cudowny o ile dasz coś kontrastowego do mebli na ściany lub na podłogę, ale na Boga nie walącego po oczach, może jakiś złamany kolor z gamy barw na elewacji. Pokoje studentów i sanitariaty są bez zarzutu, oprócz tego niebieskiego, gdzie znowu masz bajeranckie kolorki...
|