Z góry przepraszam, jeśli taki temat już był, ale nie mam czasu sprawdzać

).
Problem polega na tym, że za każdym razem jak wejdę na jakąś parcelę mieszkalną, na której mieszka jakaś rodzina, ona od razu umiera. Pff - nawet jej tam nie ma ! Tylko od razu pojawia się sam mroczny kosiarz i nagrobki... Y.. O co chodzi? ://