mrau mrau ^_^
Będę musiała znowu przeczytać wszystko od początku. Ale fajnie ^_^
"na małej wyspie niedaleko Arkad Południowych" - a nie Azorów?
rok 1065 - czy to rzeczywistość alternatywna, w której Atlantyda nie została zatopiona 11 tysięcy lat temu? Czy może jest to rok 1065, ale nie Anno Domini, tylko według zupełnie innej chronologii?
"A teraz prawdziwa Dorcas spełniała jej wymagania o wiele bardziej niż ta, którą była".
W połączeniu z twoimi ostrzeżeniami to zdanie wpędza mnie w paranoję. Zaczynam podejrzewać, że Dorcas to wcale nie Dorcas, tylko jej zła siostra bliźniaczka, która udusiła ją własną pępowiną natychmiast po narodzinach :wacko:
|