Jak narazie 3 simki. Nie są to Hollywodzkie piękności, ale dla mnie są wystarczające. Są do siebie podobne, ale wkoncu, to siostry. Nazywają się Tired (z ang. zmęczony; sama nie wiem po co im takie nazwisko). Jedna nawet troche przypomina Jeniffer Lopez / ale naprawde tylko troche/. Toteż tak ma na imie
Jennifer:
Lizzie w wersji zwykłej:
Lizzie w wersji "hardcorowej":
Mandy:
edit: kolejne 4 simki.
Tym razem starałam się, żeby simki były od siebie różne, nie wiem w jakim stopniu mi to wyszło, ale zwróciłam większą uwagę na nosy i oczka.
Carmen:
Georgia:
Mary:
Jane:
Najgorsza jest chyba Georgia, bo najmniej się starałam. Reszta nawet nie najgorsza, ale cóż, wy oceniajcie!
Tak, ja wiem o tym, że są nieładne i nie ma w nich nic szczególnego. Ale komentujcie. Bedę wiedziała czego unikac nastepnym razem / i nie piszcie, żebym unikała forum

/