Temat: Komu ufać?
View Single Post
stare 12.04.2006, 11:30   #27
Midey
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie 3 odcinek

[IMG]http://i1.************/v7yydy.jpg[/IMG]
[IMG]http://i1.************/v7yy53.jpg[/IMG]
Marcelina szła do domu ale usłyszała swóją komórkę.
- Halo - powiedziała Marcelina
- To ja Olga nauczycielka twoja Marcelino - powiedziala jej nauczycielka
- O co chodzi?
- Dziś o 16 koncert.
- Och teraz już 15. Przyjdę za 40 minut.
Odłożyła komórkę i zadzwoniła do mamy.
- Mamo dzis nie wrócę do domu. - powiedziała Marcelina
- Dobrze ale wróć po 20. - powiediala jej matka
Po czym Marcelina znów odłożyła słuchawkę i poszła się przebrać. Przyszła pare minut potem gdzie czekała Olga i Wolly.
[IMG]http://i1.************/v7yyjb.jpg[/IMG]
- Ładnie się ubrałaś - powiedziała sczerze Wolly
Marcelina nic nie odpowiedziała. Czekała aż przyjdzie jekj idolka.
- Które miejsce? - powiedziała Marcelina do Olgi
- No tylko pierwsze - powiedziała smutno i zaczęła się śmiać.
Marcelina jej nie uwieżyła aż do przyecia biletów.
- Proszę pani mam tu 3 bilety na koncert - powiedziała pewnie Olga
- Już się robi wchodzdzie - powiedziała kobieta
Marcelina i Wolly miały przeczucie że ma coś z ich idolki.
[IMG]http://i1.************/v7yypz.jpg[/IMG]
Na koncercie była pustka. Przyszła ta kobieta i zalozyla czapke ale zaraz potem zdjeła . To była Nicky Dontays. Spojrzała na Marceline.
- Wejdż na scenę! - powiedziała prawdziwie Nicky
Marcelina tylko weszla nie mogła nic powiedziedż.
- Teraz wybież jakiegoś clopaka. Zobaczymy jaka z was taneczna para - powiedziala rodosie Nicky
Marcelina zauważyła że większość to chłopacy więc miała problem. Ale z ostatniego rzędu widziała kogoś w jej typie. I go zaprosiła
na scenę. Koncert trwał dobrych pare godzin.Na koniec Nicky rozdawała autografy pobiegłam i czekała aż mi podpisze.
[IMG]http://i1.************/v7yys6.jpg[/IMG]

- Nie zasłuzyłaś na autograf! - powiedziała
Marcelina mdlała
- Zasłużyłaś na wspólne zdjęcie - dodała
Po zrobieniu zdjęcia chciałam je powiesić w swoim pokuju. Poszedłam do domu ale ten chłopak był koło mnie. Nie mogądz odezwać się Cześć czekałam aż mi on powie.
- Cześć - powiedzial po chwili ten chłopak
Rozbolała mnie głowa i z dr'eszczami powiedziałam.
- Cześć
- Dziękuje że mnie wybrałaś na scenę - powiedział
- A można wiedziedż jak się nazywasz i ile masz lat? - powiedziała pewna siebie
- No mam na imię David i mam 25 lat - powiedział dumnie
- A ty? - dodał
Mdlałam że mnie nie polubi za to ze jestem o 13 lat młodsza ale powiedziałam.
- Marcelina i mam 12 lat - powiedziałam smutno
On myślał o tym czy ja go polubię.
- Szkoda to pewnie mnie nie polubisz - powiedzial bardzo smutno
Marcelina zędlała.

CDN
  Odpowiedź z Cytatem