Właśnie skończyłam czytać... Ufff. Ujmę to tak - bardzo żałuje że dopiero teraz "dobrałam" się do tego fotostory. Napisane ładnym językiem, dobrze się czyta (no, może za wyjątkiem szóstego i kawałka piątego odcinka), treść intryguje i zmusza

do myślenia. Fajne przedstawiłaś wspomnienia Dorcas.
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek, który (jak sądzę) przyniesie wiele odpowiedzi i jeszcze więcej pytań

.