Całkiem fajne.
Podoba mi się końcówka, jak ojciec umiera i Rita rozpacza, bardzo realistycznie to zrobiłaś.
Na początku mi się skojarzyło trochę z "Obliczami miłości" Polci (bogata rozpieszczona córka-blondynka, wybiera się na wycieczkę, tam było imię Flora, a tu nazwisko), ale myślę, że to zwykły zbieg okoliczności, bo już końcówka jest inna.
Tekst jest w porządku (tylko "niemożliwe" razem- 2. obrazek), czcionka też.
Widzę, że zdjęcia są rozmazane- chyba zapisujesz w Paincie jako .jpg. Jeśli chcesz, żeby były ładniejsze, to a Paincie zapisuj jako .bmp, a potem w innym programie (np. Gimp, Photoshop) jako .jpg. Bo mi się te rozmazania rzucają w oczy, a ujęcia są bardzo ładne i nie ma żadnych dymków, kryształków, niskich ścian...
Fajny plakat.
Ocenię gdzieś tak po 4. odcinku,
pozdrawiam.