jesli nie masz jego adresu, to popytaj starych znajomych - ktos musi znac. jesli oni nie beda wiedziec to niech podaca namiary na innych jego kolegow. wkoncu adres dostaniesz. i teraz to juz trzeba grac drastycznie. gdzies ok 21 (tak zeby jego rodzice byli) pojdz do niego i powiedz, ze przyszlas/es po swoje simsy. jesli bedzie mowil ze przyniesie jutro - powiedz ze nie po to sie fatygowalas, zeby teraz otchodzic i ze czekalas na nie ponad rok. ma ci je oddac dzisiaj. jesli powie, ze musi ich poszukac to powiedz ze mu pomozesz, jesli sie nie zgodzi to powiedz, ze poczekasz. jesli po 10 minutach nie przyjdzie zacznij dzwonic do dzwonka. az do skutku. jesli otworza jego rodzice to nawet lepiej;p. bedzieaz mogla im powiedziec co on zrobil i, ze ma albo oddac simy albo kase.
Ostatnio edytowane przez pocia : 17.05.2006 - 20:41
|