Muszę przyznać, że fs bardzo mnie zaciekawiło. Ta cała śmierć (?) pana Flory to jakaś zagadka. I ta Sonia też jest jakaś podejrzana (a tak na marginesie to idiotka z niej). Nie wiem jak narazie co się czai, ale chętnie poczekam i poczytam o dalszych losach Rity.
A co do szppitala to jest za bardzo ekskluzywny co srawia, że budynak (a raczej wnętrze) nie przypomina za bardzo szpitala, ale jak tak ma być to niech będzie.
Aha i nie wiem dlaczego, ale na bodajże 7 rysunku bohaterka nagle przytyła, bo jeszcze na pogrzebie była była chuda jak patyk.
Podobał mi się też ten upadek ze schodów, tj. na 3 i 4 obrazku, bo już na 5 nie wyglądało to tak fajnie, no, ale cóż... czekam na 4 odcinek.
|