Do mojego sima Harrego wpadł sim nastoletni (dzeciak tego generała - nie pamitam jak sie oni zwa bo gre mam od niedawna). W kazdym razie Harry przywitał sie z dzieciakiem, pogadali chwilke. Moj sim zrobił sie głody wiec kazałam mu podac obiad.
Patrze a tu ten dzieciak wyjada mi jedzenie ze śmitnika O_o
A to co? Hmm... Ładnie pachnie!
O to kanapka! Ledwie przedwczorajsza da sie zjeść
Am!!
Coś mi w zeby wlazło!
Minam! Place lizac! Pycha było!