No więc:
Komiks jest estetyczny, wszystko bardzo dobrze wygląda i przyjemnie się ogląda.
Teksty dobre, nie ma żadnych błędów i niedociągnięć.
Tematyka... Jestem ciekawa, czy Madzia będzie walczyć o Adama (pewnie tak
) i w jaki sposób, co się będzie dziać...
Ale uważam, ze ten podział na biednych i bogatych jest trochę za mocno zaznaczony. Np. w opisie Darka jest:
Nie lubią go tylko bogaci simowie.
Nie bardzo rozumiem, czemu nie lubią go bogaci Simowie, i czy wszyscy bogaci go nie lubią, a wszyscy biedni lubią? To jakaś reguła?
Albo to trochę dziwnie zabrzmiało:
Nie uznaje marginesu społecznego, bo dla niej to nie są ludzie, a zwierzęta.
Nie, że takie podziały nie mogą byc, bo w życiu też przecież różne są, ale Twoje fs wydaje mi się takie "życiowe", a ten aspekt jest przejaskrawiony.
Tak jakby całe życie bohaterów kręciło się wokół tego, kto jest bogaty, a kto biedny.
To była tylko taka mała uwaga, reszta jest w porządku, dymki po kolei, na zdjęciach z imprezy widac trochę nieba nad ścianami i czasem jak ktoś krzyczy to ma zamknięte usta, a tak poza tym wszystko dobrze.
Czekam na kolejny odcinek, ocenę dam może po odcinku 4.
Pozdrawiam