Czołgiem.
Moim nitypowym prezentem była...kradzież krasnala ogrodowego za zła randke,na szczęćsie romansowałam teą z policjantką i ona odebrała krasnala postawiła go na moim trawniku i miała wspomnienie cos wygrana walka z Donem,lol, skąd wiem o wspomniemu bo wszystkie moje nowe laski wprowadzałam do siebie i potem zabijałam lub zrywałam z nimi ,bo chciałam tylko ich kase...Jeśli chodzi miałam w domu męża i żone dlatego był Don(chłopak) nie myślcie ,że moi simowie kochają się w obydwu stronach...
|