she

Otóż.
Męczyłam się nad tym starsznie, bo od wczorajszego rana. Z bryłą nie mogłam w ogóle dojść do ładu - nie przemyślałam wsyztskiego na początku... co potem bardzo ślicznie mi wylazło. Z założenia miał być to akademik... ale w którymś momencie przesadziłam. I zostało takie w sumie niewiadomo co, niby kilku osobowy 'apartamentowiec'.
Rozlazłe to to, wielkie i ugurdulone. No ale miło będzie, jeżeli jednak komuś coś takiego do gustu jednak przypadnie...

no to jedziem.

Całość od frontu.
(Nie objęłam roślinności i wodospadu, może jutro będę miała siłę dorobić)


nieco bliżej i z innej perspektywy...










No i wnętrze













Sala 'rozrywkowa'





Oranżeria z mała biblioteczka - na zimne listopadowe wieczory i poranki









Toalety





Jadalnia







Mały widok na kuchnie...



No i góra.... pókój obecnie zamieszkały przez moja simke









I dosłownie jedno spojrzenie na dwa pozostałe





Dziękuję.

Reklama