View Single Post
stare 15.10.2006, 10:38   #10
Keisy
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Skomentować, chętnie bym skomentowała, tyle ża za każdym razem mnie besztają, że wszystkich krytykuje. A tutaj... krytyka niestety niezbędna.

Niestety mam przyjemność pisać i czytać opowiadania na forach fantasy gdzie poziom jest zdecydowanie wyższy.
Zacznijmy od kwestii fabularnej. Typowy scenariusz na niskobudżetową fantastykę, młoda dziewczyna, tajemnicza księga i tajemnicza postać chcąca ją posiąść. Co mi się nie podoba? Nie umiesz budować napięcia. Ponieważ scenariusz jest jużź z góry przewidziany, musisz za pomocą słów stworzyć klimat, który będzie nas ciągle zaskakiwał. Dlaczego już na wstępie pokazałaś prawdziwą twarz pokojówki? Czy nie lepiej było nas zaskoczyć w odpowiednim momencie, kiedy zjawia się z zamiarem pochwycenia magicznego artefaktu? Z kolei opis spotkania z nimfą, elką czy co to tam było... papierowe... kompletnie bez uczuć, sam dialog. Nie można było poczuć zaskoczenia, jaki wywołało to spotkanie na Felicji.
No właśnie, postacie. Z przykrością stwierdzam, że jak na razie Felicja jest klasyczną Mary Sue. Mądra, śliczna itp. Wogóle nie ma charakteru, nic o niej nie wiemy. Rozumiem, że jej postać ma się rozwijać wraz z fabułą, ale niestety trzeba już na samym, gołym początku dawać jakieś odznaki jej charaktelorogii. Gestekulacja, mimika, odruchy, to co charakteryzuje prawdziwych ludzi, musi charakteryzować postacie w opowiadaniach. Podobnie jest niestety z matką Felicji, a także z tajemniczym jegomościem co ma prowadzić. Nic, kompletnie o nich nie wiemy i zanosi się, że niczego się o nich nie dowiemy. I to jest przykre.
Kompozycja tekstu jest niestety tragiczna. Dialog, dialog, dialog, linijka opisu, dialog, dialog, dialog, wtrącenie, jednolinijkowy opis, dialog. Musisz koniecznie rozbudowac opisy. Zaraz mi tu wszyscy krzyknął "po co opisy jak są zdjęcia". Otóż, nawet najlepsze zdjęcia nie ukażą życie wewnętrzne bohaterów, nie ukażą ich myśli, ich reakcji na dane bodźce. Takie uczucia jak radość, smutek, niepewność i strasz, to wszystko musi być zawarte w opisie. Dialog ma jedynie za zadanie doprowadzenia do komunikacji między dwoma różnymi postaciami. Jeśli owe postacie nie mają wbudowanego życia wewnętrznego, to sała scena jest papierowa, nierealistyczna, sztuczna, wymuszona. No i dobrze by było gdybyś zdecydowała się z czyjej perspektywy piszesz, Felicji, jej matki, czy boskiej.

Nie jest to dobry tekst, ale w porównaniu do niektórych w tym dziale, utrzymuje swój poziom. Sekretem tego wszystkiego jest to, by autor stosował się do panujących w świecie opowiadań zasad. Zastosuj się do moich rad i spróbuj trochę się porozwijać, a bardzo możliwe, że to opowiadanie wyjdzie poza przeciętne. Wszystko zależy od ciebie.
Życzę weny.
  Odpowiedź z Cytatem