Nieee, błagam, nie przenoś się na inne forum. Nawet nie wiem, gdzie tam znaleźć jakiekolwiek fotostory, a zakończenie Twojego muszę koniecznie znać. Ja to mam pecha. Już kilka fotostory, które lubię zostały przeniesione :1smutny: Dodam jeszcze, że gdy czytałam to fotostory pierwszy raz, doczytałam tylko do momentu, kiedy porwali Cedriga, a później pomyślałam ,,Pewnie będzie to zwykły komiks o kobiecie, która chce uwolnić swojego męża''. Jak bardzo się myliłam. Twój komiks jest świetny. Daję mu ocenę 10000000/10.
Ps. Obojętnie, gdzie dokończysz to fotostory, ja jeszcze wiele razy je przeczytam