JA pojechałam do cioci do Zakopanego
i Wtedy moja kuzynka krzykneła
ze ma gre taką jak życie..
Zdziwiłam sie...
JAk ja zobaczyłam.. T
Grałam 8 h
Wujek juz sie o mnie martwił...
Ale wiedział jak kocham auta
Więc Pozyczył od kolegi...
Nowego opla..
I dopiero sie wtedy oderwałam.
a potem przyjechałam do domu. i czekałam az ciocia wyśle mi
gre

A teraz nadal w nią gram..
Szkoda ze tak dużo ludzi niej zapomniało
i zyją tylko THE SIMS 2