Ta gra jest zajerzysta. Jak byłam nieco młodsza to dużo w to grałam, no ale niestety gdzieś mi się płytka zgubiła, a chętnie bym sobie pograła. Moja ulubiona postać to chyba była Lori (czy jak jej tam było), no ale Jazz i Spazz też byli spoko. Zawsze grałam z bratem tak na dwie osoby. Po prostu super. Kiedyś to była moja ulubiona gierka

.