,,Sztylet"
Odcinek 2
Tajemniczy sklep.
Pewnego dnia Al był już zmęczony kolejnymi treningami i postanowi wybrać się do miasta. Po długich namowach mistrz Changg zgodził się.

Przebrał się w strój cywilny......

...zamówił taksówkę.....

A Wi w tym czasie zabrała się za konfitury z rosnących nieopodal w dżungli owoców.

Gdy dotarł na miejsce kupił trochę gazet i pozwiedzał.

Nagle z tyłu fast foodu ujrzał jakiś dzwny obskurny sklepik....ciekawść która go zżerała kazała mu wejść do środka.

W sklepie było duszno i ciemno. Jedyne światło dawały świece i.....sztylet.Leżał na płóce z bronią łowiecką ale był tak pięknie zdobiony,tak lśniący....że aż zapragnął go mieć.
-Coś podać....?-spytał beznamiętnie sprzedawca
-Nic..
-Na pewno?

- Poproszę ten sztylet.
-Doskonały wybór! Ufam...że będzie pan...zadowolony...

Gdy wracał kierowca stracił panowanie nad wozem i potrącił jedną z lam a on poczuł,że sztylet robi się gorący...

Gdy wysiadł zaniósł ranną lamę mistrzwi a sam postanowił,że nie będzie nic mu mówił o sztylecie.....
ciąg dalszy z pewnością nastąpi