Dzięki, pewnie, zrobię ostatni odcinek. Masz fajny pomysł i go wykorzystam. W takim układzie proszę modów o niezamykanie tematu - będzie ostatni odcinek.
Strasznie nienawidzę go, mimo, że się tak napracowałam. Ale następne będzie lepsze! Mówię wam to (mam taką nadzieję).
No dałaś mi do myślenia - ja decyduję. I pomimo tego, że planowałam wieeelką historię, będzie to coś krótkiego, dającego do myślenia

A mogę już powiedzieć, że nast. opowiadanie będzie zupełnie inne - pełne humoru i zabawy - nie o miłości, sławie, normalnym życiu, tylko....
Niedługo się sami przekonacie
Pozdrawiam, ostatni odcinek planuję jeszcze w tym tygodniu, może weekend (taak, rozleniwiły mnie te wakacje

)