Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
zabijanie to chyba podstawa każdego kto eksperymentuje XD ja zawsze chcąc zrobić cmentarz robiłam 8 simów na podobieństwo moich wrogów, każdego zabijałam pokolei - mówiąc dokładnie 1 sim na dzień XD i tak cmentarz się nieźle rozrósł.
Miałam kiedyś w zwyczaju trzymać wszystkie urny w domu. Siostra powiedziała, że zwariowałam to wyniosłam wszystko na dwór w celu upiększenia ogródka
może mniej szalone ale z siostrą zrobiłyśmy raz dwóch homoseksualistów i wsadziłyśmy ich do obrzydliwie różowego domku. Pierwszy dzień się obrażali i bili po pyskach a na następny dzień znowu sie kochali XD
mając dodatki ze strony mandmneedfullthings zrobiłam burdel w centrum miasta. Całkowicie obcy sobie ludzie zaczynali się... "zabawiać" niegrzecznie na środku parceli przy wszystkich
|