Cytat:
|
Napisał RocketQueen
Kasiunia trochę źle mnie zrozumiałaś: ja też lubię gdy twórca podchodzi poważnie do swojego dzieła (w pewien sposób to jego obowiązek) - co nie zmienia faktu ze wolę lekkie i zabawne fs. Większość tych stylizowanych na poważne, takie o życiu i rodzinnych tragediach to totalne niewypały w przypominające telenowele. Gdy zaczynałam czytać "Helene Wiktorię" sądziłam ze to kolejny twór rodem z "mody na sukces" i dlatego miałam uprzedzenia.
PannaN- wracaj szybko. :smirk:
|
Właśnie tak zrozumiałam twoją poprzednią wypowiedź, aczykolwiek dodałam swoje zdanie na ten temat. Każdy ma inny gust, wszystko rozumiem. Ja lubię gdy fotostory, ciekawi, wzrusza i nawet uczy. Oczywiście odrobina humoru nie zaszkodzi, ale jak to mówią co za dużo to nie zdrowo. Uważam, że jedno nie wyklucza drugiego. Fotostory jak ty to nazwałaś "na poważnie" też może być lekkie. I tego będę się trzymać. Jak już pisałam wcześniej, trzeba po prostu umieć, umieć zrobić coś co jednocześnie wywoła i uśmiech i wzruszenie

Pozdrawiam Cię serdecznie :*
Widzę, Panno N, że pisanie nie jest twoją jedyną pasją

Po raz pierwszy spotkałam się z pisarką i malarką w jednym

Gratuluję, czekam z niecierpliwością, na kolejny odcinek. Podziwiam cię. Dobrze, że się odezwałaś. Nie śpiesz się, poczekamy

, jest na co czekać.
Kasia