No niestety muszę przyznać Sergio rację w całej okazałości.
Te ściany kombinowane na zewnątrz zupełnie niepotrzebne,w realu nie chciałabym zamieszkać w takim dziwnym domu

Twoje ostatnie trzy domy są na jedno kopyto-pokićkana bryła,jakieś ściany odstające i inne cuda na kiju,a w środku wszystko takie podobne..
Zamiast takiej odstrzelonej bryły wolałabym przytulniejsze wnętrze i jakiś ładny kształt domku.
No i te duże okna...Nie chciałabym,żeby ktoś idący po chodniku widział przez okna,co robię w domu (choćby i biegam nago po pokoju).A żaluzje sprawy do końca nie załatwią,bo są na zewnątrz...
Nie ocenię,bo szczerze mówiąc nie wiem co miałabym dać