Ja za każdą randkę marzeń dostaję tylko wielki bukiet, a za świetną - różę. Raz za złą dostałam śmierdzący liścik, a za katastrofalną - łajnobombę, która była o-k-ro-p-n-a. Ale nie o tym mowa. Chciałabym się uczepić liścików miłosnych. Bo z rabatem na jedzenie to już się spotkałam. Ale nie wiem dlaczego nie dostaję tych liścików. Przecież moi simowie bardzo się kochają. (chociaż ostatnio przyłapano mnie a zdradzie, co mnie bardzo zasmuciło, bo przyłapał mnie mój najlepszy kochanek, ciekawe kto, nie?

). I nie dostałam także od niego listu, że mnie nienawidzi za to, ale mnie kocha, bla bla bla. Raz po raz tylko mi gazete kradł i kopał śmietnik. XD
I nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Może moi simowie nie mają uczuć? (nie żeby się dostosowywali do grającej, czy coś...)