Odcinek fajny, choć nie popieram sposobu myślenia Eryki. Mam nadzieję, że Don jej wyparuje z głowy...
Nie wiem, czy on się przespał z Jadzią, ale chyba nie, bo widać po jego minie, że coś się nie powiodło. Może Jadziunia go zbyła

i się facet załamał, że już go nawet emerytki nie chcą

.
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek. Pozdrawiam.