21.09.2007, 21:48
|
#10
|
Guest
|
Odp: Dom rodziny Daktylek (opinia wg Naomi)
Dzisiaj byłam bardzo szczęśliwa. Ach
A teraz daje komentarz, który piszę od ośmiu godzin i nie mogę napisać.
Ale na temat.
Irbis jesteś mistrzynią w operowaniu kodami,
oraz tak umiejętnym ustawianiu mebli maxisa,
że wydają się one zupełnie nowymi mebelkami.
- np. lampy stojące w salonie
- w sypialni Wioletty, połączenie stołu z innymi stolikami, dało efekt zupełnie nowego mebla.
(I ten kącik, ze zdjęciami, muszelkami i kolorowym szkłem w misce, oraz stateczkiem, powoduje, że rozlewa się na moim sercu fala ciepła, i mam ochotę grać simami.)
Umiesz meblować. I pomimo tego, że pisałaś mi jak to się robi.
To JA i tak, nigdy nie zrobię tego, tak dobrze jak Ty.
Niewątpliwie pomaga Ci w tym Twój zmysł artystyczny i bogata wyobraźnia.
Praktyka, też robi swoje. Jednak, masz to coś.
Bardzo mi się podoba pomysł, jakby na parapet pod oknem, na którym stoją pamiątki z podróży. To jest takie domowe.
Sypialnia Wioletty wygląda bardzo astrologiczne.
Sypialnia Lucka, jest zimna, ale romantyczna. Taki chłód pomieszany z ledwo wyczuwalnym ciepłem. W odbiorze, to jest przyjemne zestawienie.
Zdjęcie z łazienki. Ta wanna w odbiciu, wygląda jakby wyrastała ze ściany.
Czepialstwo, ale jednak, głupio to wygląda.
Przed domem, nie podobają mi się te dwie rzeźby, fontanny.
I masz przewrócony kosz na śmieci. Może to było celowe?
Integralny tekst, przeczytałam dokładnie.
Uwielbiam Twoje domki. Bardzo dobrze sprawują się w grze.
Dzięki za wszystkie co mi dałaś. Ten też dostanę, prawda?
Pozdrawiam
 "Dziecko Słońca" 
|
|
|