Odp: Macie czasem poczucie winy kiedy mordujecie simy?
W jedynce robię klony osób, których nie lubię w klasie i zabijam je. Mwahahahahaha... A wiecie, że tych klonów było 20 ? Tyle ile osób w klasie oprócz mnie. I nie mam wyrzutów sumienia. Co innego w dwójce. Tam mam sumienie zabić tylko sąsiadów mojej simki z akademika. Tam było 50 przypadkowych simów.
Ostatnio edytowane przez Miau : 29.09.2007 - 14:47
|