To Kieszonkowiec najpierw zabawia a potem okrada ludzi

Potem można się z nim bić. Mi raz ukradł 150 zł, a po bójce 100. Potem jak chciałam żeby moja babka (ta co została okradziona) kopała w poszukiwaniu skarbu to szukała swojej łopaty. Ale potem było normalnie.