[Rocket]

"a odłoś przypominał głos Moniki."
przepraszam ale co to jest ten odłoś? jakiś odłów łosi? łosioodstraszacz?
Misti twoje fs są powalające z względu na treść. nie wiem czy dobrze zrozumiałam: jakaś dziewczyna utonęła w powodzi, a potem cudem zmartwychwstała i zamieniła swoja była przyjaciółkę w wilkołaka. potem ta przyjaciółka nie miała nic do roboty tylko sobie siedziała i zamieniała się w wilkołaka, aż przyszła do niej cygańska swatka i nastąpił jakiś odłoś na wskutek którego dotychczasowe miejsce przebywania Kamili zamieniło się w las. Kamila wyszła z lasu, trafiła nad rzekę, znalazła na niej łódź wielkości Titanica (sadząc po zdjęciu) i tak po prostu nią popłynęła? Misti czy ty sie chociaż trochę zastanawiasz nad realnością przedstawionych wydarzeń? nie mam na myśli wilkołaka, fs mogą zawierać elementy fantastyki chodzi mi o coś innego. w Elli Woli panna mieszka w zamurowanym pokoju (mimo że jest piosenkarką) i nagle policja ją zwija za kradzież wazy. tutaj dziewczyna idzie sobie, idzie i znajduje statek i ot tak dla fazy zaczyna nim żeglować po rzece a za chwilę pojawia się: "Ucieszona zaczęłam się radować.Od roku nie widziałam nic innego niż niebieskie morze." czyli rzeka czy morze? nawet jeżeli ta rzeka wpadła do morza to należało to napisać!
za bardzo gnasz w swoich fs, nie opisujesz dokładnie tego co się dzieje, dajesz zdjęcia wielkości ameby z reguły kiepskiej jakości. przez to historia staje się zamazana, niejasna, nie wiadomo o co w niej chodzi. większość wydarzeń jest absurdalna i śmieszna. postaraj się bardziej postarać (XD), włóż w to fs trochę pracy, któreś może Ci w końcu wyjdzie.