Niezbyt duże to obozowisko, ale ładne

Dużo zieleni, pagórki - dzięki temu jest swojsko i przytulnie.
Trochę bym się bała, żeby simy nie pospadały z tego mostku i się nie pozabijały czy coś, więc pewnie dodałabym tam barierkę. Ale to tylko taka mała, niewiele znacząca uwaga.
Nie podoba mi się to kamienne pokrycie terenu pomiędzy chodnikiem a ulicą. Jakoś nienaturalnie to wygląda.
I mam jeszcze pytanie: gdzie znajduje się ta łazienka, którą widać na zdjęciu? Czy ona kryje się za drzwiami do wc?
Irbis pozdrawia
Edytuję post, ponieważ coś mnie jeszcze zaciekawiło: dlaczego obozowisko nazywa się "szklana podłoga"?
Znowu edytuję: dzięki
Ariedale za uświadomienie, tak to jest jak okularnik czyta coś bez okularów na nosie :laugh:
Skoro obozowisko nazywa się "szklana pogoda" moje powyższe pytanie chyba nie ma sensu