Odp: Podróże Rebeki Gold
A ja myślę, że mogę poddać Ci pewien pomysł.
Co by było, gdyby Paulo poznał Wiedźmę Twardziel?
Przyczepiłam się tego sima jak rzep psiego ogona, wiem : )
A Rebeka mogłaby się w końcu zacząć starzeć. Dzieci na studiach...
Muszę przyznać, że nie przepadam za tak częstymi opisami wszelakich namiętności i romansów. Nie wiem dlaczego, w końcu swego czasu zaczytywałam się (tak jak niektóre forumowiczki, pozdrawiam : ) ) powieściami pani Margit Sandemo.
Ale myślę, że mimo to, warto rozwinąć wątek Stanley'a i ... opiekunki do dzieci.
Miranda tak często przesiaduje w internecie, jak to określiłaś "bajerując innych". Przecież internet nie jest zupełnie "bezpieczny" ...
Amadeusz? Imię pewnie zaczerpnięte od słynnego Mozarta : ) Może pomyśl nad tym, jak umarł ów twórca? Chory, zapomniany, rozpustne życie doprowadziło go do przedwczesnej śmierci.
Paulo... Ja bym tu dała coś z skłonności sadystycznych : > Tyle gier, tyle przemocy... Przypomnij sobie Twój temat o mordach dokonywanych na Simach.
To na razie chyba tyle : ) Z pozdrowieniami, Gienia.
|