Odp: Tajemnice z życia Simowa
Przepraszam , że taki krótki ale mam mnóstwo nauki
Tajemnice z życia Simowa odc.1 cz.1:
Wychudła starsza kobieta przebudziła się. Wstała i szybko ubrała swoją czarną suknię. Zeszła na dół, jak co dzień zrobić śniadanie. Przygotowując posiłek przypomniała sobie stare czasy, jak to jej mąż podawał jej posiłki do łóżka. A teraz, kiedy zmarł, sama musi prowadzić dom , co staje się coraz trudniejsze ze względu na jej wiek.
[IMG]http://i13.************/72sw1zs.jpg[/IMG]
Jedząc przypomniała sobie, że pani Mroczkiewicz wspominała coś o przyjęciu z okazji 159 rocznicy założenia wsi.
Odkładając resztki jedzenia do lodówki kątem oka zauważyła listonosza przed domem. Szybkim krokiem wyszła z mieszkania. Niestety chłopak już odszedł, a chciała go zapytać czy nie ma jakiś wiadomości od córki. Wzięła gazetę i zaczęła czytać:
[IMG]http://i6.************/82ie0lj.jpg[/IMG]
Ogłoszenia
W dniu 20 listopada odbędzie się bal z okazji 159 rocznicy założenia wsi.
Wszyscy mieszkańcy są zaproszeni.
Obowiązkowy strój z epoki wiktoriańskiej.
Przyjście należy potwierdzić telefonicznie.
Tel. 055-555-565
[IMG]http://i8.************/8btn50i.jpg[/IMG]
Wstała z kanapy i chwyciła za telefon. Wykręciła podany numer i rozpoczęła rozmowę :
- Posiadłość państwa Mroczkiewiczów, słucham.
- Z tej strony Aleksandra Nowak. Chciałam poinformować, że zjawię się na przyjęciu.
- Dobrze bal trwa od godziny 16 do 20.
- Dziękuje, do widzenia.
Postanowiła, uczesać się już dziś. Podeszła do lustra i odpięła klamrę co spowodowało że włosy opadły jej na ramiona. Wzięła szczotkę i poprawiła fryzurę.
[IMG]http://i7.************/82iu0t1.jpg[/IMG]
Wyszła z domu i pojechała samochodem kupić nową suknię.
Ciąg dalszy jutro
Ostatnio edytowane przez Oskikop : 17.11.2007 - 15:07
|