Mi sie takie cos w zyciu nie zdarzyło w ogóle to mi sie nigdy w zyciu nikt nie wkradl do chaty a nawet alarmu nie mam ... szczęście

Poprawka ... taka gosciarka którą mój facet ( sim) porzucil z dzieciakiem (strasznie rozbeczanym) tą dziewuche i mi gazete codziennie kradła.....