Co? Dlaczego koniec?
Naomi!
Spodziewałam się, że przynajmniej opowiesz o ślubie Paulo (Paula?) i Janki, szczerze mówiąc (czy ja już o tym pisałam? Nie jestem pewna...) ich lubiłam najbardziej.
Podczas przebiegu akcji FS, regularnie zmieniał mi się stosunek do poszczególnych postaci. Najpierw lubiłam Eryk..., eee, znaczy się Rebekę, bo była jedynym głownym bohaterem. Potem, gdy zaczęły dochodzić coraz nowsze postacie, miałam większy wybór.
Gdy Aleksandra i Stanley stali się nastolatkami, byli moimi faworytami. Zawsze, odkąd tylko dowiedziałam się o losie Mirandy, było mi jej żal. Nigdy jednak nie lubiłam jej najbardziej.
Odkąd Paulo "odmienił się" i stał się lepszym człowiekiem (no wiesz... biega mi o to, że dojrzał), stał się moim ulubionym Simem w tym FS. A on i Janka Kowal moją ulubioną parą. Dlatego miałam nadzieję, że opiszesz ich ślub

Jankę lubiłam już wcześniej (mówiłam Ci już, jak polubiłam Jadźkę dzięki Tobie), bo była córką mojej ulubionej simki w Dziwnowie, a to, że już wcześniej ją lubiłam, spotęgowało moją aprobatę odnośnie Paula. Zamotałam

Dzięki, że pamiętałaś o mojej prośbie
PS: Odnośnie Rebeki: Jakoś mi jej nie szkoda. Nie wiem czemu, może to dlatego, że bardziej przywiązałam się do innych postaci, a może dlatego, że nie podobał mi się jej skok w bok z kolegą z pracy