Lorena

Mam zboczenie na restauracje i sklepy spożywcze ;]. Zwłaszcza na restauracje - kocham je pięknie i drogo urządzać...

Restauracje - nie wiem nawet dlaczego. Ale bardzo lubię ten biznes i zwykle jest biznesem rodzinnym [mama "sprzedaje" czyli zachęca do zamawiania, tata - kucharz, córka/syn - kierownik sali i zależy: albo drugie dziecko rodzicow albo mąż/zona ich dziecka - kelner].

Sklepy spożywcze - myślę, że tu jest trochę trudniej. Dlatego, że towary trzeba uzupełniać i zwykle nie mam do tego cierpliwości [jak ma sie sima z rodziny który ma to robić, to co chwilę trzeba nim klikać uzupełnij, dlatego tu już zwykle mam pracownika bo jemu można po prostu kazać jednorazowo...], praktycznie ktoś ciągle musi zachęcać do sprzedaży bo potem nieraz dużo simow rezygnuje, trzeba zdobyć najwięcej rang [kasjer, sprzedawca, magazynier i po prostu trzeba je mieć bo te rzeczy powinno robić się szybko i dobrze].