Jest trochę błędów językowych...
Najbardziej rzuca się to
Cytat:
Napisał Strawberry
- Kochanie, napraw zlew! Wydaje mi się, że coś jest nie tak. - zawołała tatę.
W kuchni zjawił się tata.
- Oczywiście, że mogę! - oznajmił.
|
Ta odpowiedz taty jest niedopasowana do tego, co powiedziała mama xD
i to:
Cytat:
Napisał Strawberry
Z mojego (i Jasia) pokoju dobiegała cisza.
|
Raczej zapadła cisza, nastała cisza. Ale... dobiegała cisza? :con:
Ogólnie nie jest źle, ale szczególnie mnie nie zaciekawiło... czekam na jakiś rozwój akcji, jak powiedziała Luja jest też sporo bezsensownie opisywanych czynności - momentami wręcz przypomina to bardziej recenzję z gry niż fotostory.