Dokładnie Linda! Wkurza to ciągłe ich jedzenie.
Kiedyś w ogóle nie miałam wolnej woli, ale teraz mi już nie przeszkadza. Bo jak gram większą rodzinką, to przynajmniej się nie nudzą i nie stoją bezczynnie. Nie zdarzają mi się takie przypadki, że robią głupoty. Najczęściej właśnie idą w stronę lodówki.