Cytat:
Napisał Libby
Szkoda, że nie będziesz miała internetu... Co my tu poczniemy bez Ciebie...? Chcesz tak szybko zakończyć to FS? Obiecaj chociaż, że jak znów będziesz miała łączność ze światem, to pociągniesz to FS  .
|
Nie, nie to nie tak.
Kończę to FS, bo już czas najwyższy.
E-mail 8 - będzie ostatni.
Dam jeszcze taki odcinek (jakby epilog), taki gwóźdź do trumny, aby każdy był usatysfakcjonowany.
Kiedyś u kogoś w podpisie przeczytałam, że zmiana jest nieunikniona. To samo dotyczy mojej osoby. Coraz trudniej mi pogodzić naukę, FS-pisanie, i simy. Grać zawsze będę, tak myślę. Uważam, że czas najwyższy wyluzować i przystopować. Czas stać się fanem jakiegoś FS a nie jego twórcą. Nawet czasu nie mam pooglądać prac innych. Zaczęłam już czytać
Razem do celu. Obiecałam sobie dokończyć czytać
Helenę Wiktorię, przymierzam się w końcu przejrzeć komiksy
Isi
Przemęczona jestem. Oczywiście, zamierzam mieć kontakt ze światem he he. Teraz bez netu to klapa by była. Nie wykluczam, że jak złapię shiza to przymierzę sie do czegoś nowego. Na razie mam dosyć. Chce mi się po prostu pograć. Pisanie FS ma tą wadę, że po pewnym czasie następuje jakaś presja wymagań, ja to tak odczuwam i to mnie drażni.
I tak cudem zebrałam się, aby jednak otworzyć ten temat i go dokończyć.
Ci co piszą wiedzą jak to jest.