U mnie ostatnio też dzieje się coś dziwnego. W jednej rodzince pracuje zarówno ojciec, jak i matka, tak więc do niemowlaka zatrudniłam opiekunkę. Przychodzi czas, kiedy sim wraca do domu. Opiekunka zaczyna się ewakuować i co robi? Bierze MOJE dziecko i idzie z nim do samochodu! Nie muszę chyba dalej mówić, że odjechała... Ja już taka przerażona, bo nie wiem co mam robić

Ale na szczęście po simowej godzinie, dziecko pojawiło się koło skrzynki na listy.... Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło