Skoro nalegasz

To ja na Twoim miejscu zrezygnował bym z zielonych ścian na zewnątrz a w zamian dał kamień. W łazience nie pasuje ten ster

A kuchnia tonie w zieleni.
W salonie brakuje mi kwiatów, obrazów, lamp podłogowych. Najbardziej podoba mi się sypialnia jest dość przytulna jak na maxisowe meble.
Na rzutach widać, że dom trochę świeci pustkami, jest dużo wolnej przestrzenie niezagospodarowanej.
Ale jak już wspominałem, ważne że tobie się fajnie w nim gra.