Totalnie maxisowski? łaaa... duuuży plus

Podobają mi się kolory zewnątrz. Są bardzo oryginalne i odważne. Ja bym się na takie nie zdobyła. Troszkę drażni mnie kolor okien al cóż- nie można mieć wszystkiego. Wewnątrz też nie jest źle. Szkoda tylko, że simy nie mogą siadać na fotel w salonie. Fajnie, że każdy pokój ma określoną kolorystykę. W domu jest trochę pusto, ale budując z samego maxisa, trudno jest zapełnić przestrzeń. 8/10